Chcę elektrowni atomowych i rozumiem ryzyka z tym związane
Chcę elektrowni węglowych, zgadzam się na dewastację środowiska, ofiary w kopalniach i kary za emisję CO2 i rozumiem, że sąsiedzi Polski i tak zbudują swoje elektrownie przy naszych granicach
Chcę elektrowni gazowych, zgadzam się na uzależnienie energetyczne od Rosji oraz ryzyko elektrowni u sąsiadów
Chcę odnawialnych źródeł, zgadzam się na ich niepewną moc, niedojrzałe technologie i zdecydowanie wyższe koszty prądu oraz ryzyko elektrowni atomowych u sąsiadów
Nie chcę własnych źródeł energii, wolę importować energię od sąsiadów, zgadzam się na koszty, uzależnienie oraz ryzyko elektrowni atomowych u sąsiadów
Wolę żyć w przekonaniu, że istnieje sposób produkcja prądu niezwiązana z jakimkolwiek ryzykiem. Jakby co, zgadzam się zrezygnować ze światła, ciepła i internetu.