No niby ja, mioł dupić na grubie na podsadce, ale sam niy wiym bo wolał odupić paru kolegów
Tak, podobno feat. Popek na płycie, sKARTKYfication
Tak, jest niczym Robin Chud, tylko prawilnie cycka jedynie ziomeczków
Tak, sprawdziłem temperaturę jego łez i powiem szczerze, że KY na 99,7% tak
Tak, "Wielcy Bandyci" wiedzą.
Tak, przecież tutaj "miarą sukcesu jest to ilu masz wrogów". Sumiennie do przodu :)
Tak, jest mile widziany w rodzinnym mieście, paru kolegów by się z nim chętnie spotkało na kawę i ciastko :)
Tak, jest maszyną do MMA. Ostatnio chciał typowi zasadzić z całej epy i skoczyć na głowę, ale skoczył mu w końcu na stację po piwo
Nie, jako syn i pasierb policjanta nie
Nie, to była ino fes zbita czwóra w półświatku miękkich lamusów